CZYJE TAKIE CUDO???

         Dzisiaj podczas odwiedzin naszej wolontariuszki w Przytulisku uwagę przykuła spacerująca po terenie oczyszczalni suczka.Po krótkim wywiadzie dowiedzieliśmy się że pierwszy raz widziana była przed wczoraj.Nie wiemy czy została podrzucona czy może mieszka gdzieś niedaleko a wpadła tylko w odwiedziny.Suna nie jest wychudzona jedynie ma zaniedbaną sierść.Nie sprawia wrażenia zagubionej ani wystraszonej jest przyjazna i podchodzi do człowieka bez problemu.Przypominamy że nie wolno puszczać psów bez kontroli.Jeśli sunia będzie w dalszym ciągu przebywała na terenie oczyszczalni będziemy szukać jej nowego domu.Obecnie nie mamy gdzie jej umieścić.Sunia nie jest duża sięga poniżej połowy łydki.Na pewno miała jakiś czas temu szczeniaki co widać po sutkach.może mieć około 3 lat.
Kontakt telefoniczny 506-237-489