piątek, 27 marca 2015

ETA WYWINIĘTE USZKO MAM

      ETA mieszka w Przytulisku od września 2013 roku.Została zabrana z jednej z posesji w naszej gminie jako szczeniak.Suczka wykazywała strach przed człowiekiem.Po schwytaniu jej okazało się że suczka ma dziwnie wywinięte uszko.Została zabrana do weterynarza który stwierdził że to stary uraz.Najprawdopodobniej ktoś ją uderzył w głowę i skóra na głowie została rozcięta.Podejrzewamy że ktoś sam zszył ranę lub jakiś weterynarz a właściciel nie upilnował i piesek rozdrapał sobie szwy.Dlatego ślad po rozcięciu jest nie równy.Aby zszyć skórę na głowie trzeba było ją naciągnąć co spowodowało że ucho zostało wywinięte.Niestety nic się z tym nie da zrobić.I tak Eta ma jedno stojące a drugie wywinięte uszko.Eta jest suczką dość dominującą lubiącą ustawiać wszystkich w boksie.Nie jest natomiast agresywna do psów i suczek.Jest nie ufna do obcych ludzi i dlatego potrzebuje opiekuna cierpliwego takiego który da jej czas na otwarcie się.Kiedy zaufa(nie do końca) jest wesoła uwielbia być głaskana odpędza wszystkie psy chce żeby tylko ją głaskać.Mimo lęku przed człowiekiem potrzebuje dużo uwagi i pracy nad jej zachowaniem.Sięga do połowy łydki,waży około 15 kg.Ma piękne bursztynowe oczy i sierść czarną podpalaną(szorstkowłosa)Pożądany dom to najlepiej bez dzieci i innych zwierząt.Domek z podwórkiem lub ogrodem.Nie umie chodzić na smyczy.Zapewniamy darmową sterylizację.Polecamy do adopcji.


































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz