niedziela, 26 stycznia 2014

CHART DINGO

Dingo to chart polski. Od jakiegoś czasu mieliśmy powiadomienia, że błąka się po drzewickim osiedlu i żebrze o jedzenie. Kiedy, po kolejnym telefonie, pojechałyśmy na osiedle zobaczyłyśmy psa, który miał poraniony pysk, odleżyny na pośladkach , a jego rozdęty brzuch wskazywał na robaczycę. Na szyi krótki sznurek z wygiętym drutem skutecznie obcierał skórę. Zabrałyśmy go do przytuliska. Rany (świeże i stare), odleżyny pokryte strupami, niezliczone ilości insektów to problemy, z którymi nie mogłyśmy sobie poradzić w warunkach naszego przytuliska. Dingo trafił pod opiekę fundacji zajmującej się pomocą chartom. Dzisiaj pojechał do domu tymczasowego gdzie będzie odzyskiwał zdrowie i, przede wszystkim, będzie pod troskliwą opieką. Cieszymy się, że od dzisiaj jego życie zmieni się radykalnie na lepsze. Dinguś średnio zniósł podróż, ale ogólnie dał radę Nieprzyzwyczajony przebywać na salonach, w mieszkaniu, siedzi na razie przy drzwiach myśląc, że trzeba znowu wyjść na mróz. Ale pewnie szybko przywyknie do wygód i ciepełka  

Pamiętajcie, że mając pieska rasy chart lub mieszańca charta potrzebne jest pozwolenie na jego hodowlę, posiadanie lub utrzymanie. Na naszym terenie pozwolenie takie wydawane jest przez Starostwo Powiatowe w Opocznie. Druk dostępny jest na stronie starostwa. 

Ale pozwolenie to nie wszystko... trzeba mieć trochę pojęcia o potrzebach takiego psa, a przede wszystkim trzeba być odpowiedzialnym w całym tego słowa znaczeniu!

Zdjęcia robione podczas interwencji





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz